pół-sennie

enlil

i znowu nic
pusta przestrzeń
a odwrót głowy temu
tak gęsto przeciekało
przez palce
drażniąc
receptory marzeń

właściwie po co
próbuję przebić
gwoździem
tańczące motyle
by w ich pośmiertnym drganiu
odczytać teraźniejszości
pustosmak

ale znowu
jeśli wystarczy
jedno zdecydowane
napięcie myśli
by przetunelować?
nie chcę umrzeć
po złej stronie ściany


a jeśli
ściana to ściana?
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 6 głosów
enlil
enlil
Wiersz · 8 maja 2004
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    enlil
    Justyna -dziękuje

    Roozia-też dziękuje, a pytanie na końcu tak sie ma do treści wiersza, że oddaje nastrój wątpienia, niepewności, może zrezygnowania, które starałam się zawrzeć w całości...

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • roozia
    jej jej jej!! nieopisaną wprost radość odczuwam, że wreszcie wywrotka znów żyje:D
    szkoda, iż tak późno się zorientowałam...

    chociaż wyszłam już z wprawy, dodam jeszcze coś do wiersza...
    więc napisany zgrabnie, wartościowo. rewelacyjna druga zwrotka, bardzo fajne pomysły, całość ma swój klimacik... \'przetunelować\' też mi się nie podoba.
    końcówka odstaje od całości - pytanie jest właściwie bez sensu i nie ma nic wspólnego z treścią wiersza.

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • Justyna
    dobry wiersz. ma o czym mówić, mówi czytelnie, ale nie banalnie i jest bardzo zręcznie napisany - takie moje odczucia.

    wyrazy uznania :)

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • kussi
    Tonego de Mello gorąco polecam, ale nad pokrewieństwem dusz nie czuwam i prognozuje rozczarowanie filozofio - religio - psychologią tego starego (madrego, błyskotliwego, wspaniałego) zrzędy. Dziękuję za przeczytanie komentarza, bo przecież nie pisałam go dla siebie i jeszcze raz gratuluję udanego wiersza.

    chylę czoło,

    mała kussi.

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    enlil
    Autorka myśli nie zna, ale się zapozna-zawsze miło znaleźć pokrewną duszę :) "przetunelować" jest potrzebne-bez tego ostatnia zwrotka staje się nieczytelna, właściwie bez wymowy... "pustosmak" oddaje to, co chciałam wyrazić, ale rzeczywiście, mogłabym pomyśleć nad czymś mniej banalnym...

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • kussi
    Zastanawiam się czy autor / autorka zna myśl Anthonego de Mello, którą troszeczkę wyczytuję w tym wierszu. Podoba mi się bardzo. "A jeśli ściana to ściana"? Jestem pod wrażeniem. Tylko "prztunelować", "pustosmak"... Trochę wzłym guście. Jednak o gustach się nie dyskutuje. O kolorach podobno też nie. Tak jest według mnie. Wstawiam "bardzo dobry".

    pozdrawiam

    prof. kussi

    · Zgłoś · 20 lat temu