***

druid777

Znów niebo pojaśniało
Skąd wziął się jego uśmiech
Dziwię się
Znów patrzę przed siebie i widzę
Horyzont
Znów ścieżka przede mną nie taka kręta
Nad strumieniem szemrzącym balladę ukojenia
Mostek jest bez dziur
Zajączki podbiegają i prowadzą mnie zielonym tunelem
Czuję w nim zapach odurzający
Zieleni co jeszcze świeża niebawem zaś dojrzała będzie
Idę leciutko stąpając
Nade mną motylki - nauczyciele moi
Aż boję się spojrzeć za siebie
Zgrzyt chipów łoskot gigaherzów
Tupot przestraszonych stóp
Wrzaski rozdygotanych trybików machiny
Cichnie
Cichnie
Cichnie
...
druid777
druid777
Wiersz · 8 czerwca 2004
anonim
  • Janek
    Ja bym wyrzucił obydwa "znów".

    · Zgłoś · 20 lat
  • Janek
    Ja bym wyrzucił wszystkie "znów".

    · Zgłoś · 20 lat
  • Dreamwalking
    coś w tym jest... choć może znów patrzę zbyt głęboko..

    · Zgłoś · 20 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    not4u
    znów to samo....
    nie milknie...
    matrix has you...

    czy ja wiem? - marnie to widzę. ani ty neo, ani ty poeta.

    · Zgłoś · 20 lat
  • Aspa
    poezja współczesna :D, podoba mi się określenie "tupot przestraszonych stóp"

    · Zgłoś · 20 lat