Elegia do...

Dreamwalking

Przytuliłam Cię do piersi,

gdy kwiliłeś nocą.

I księżyc w krysztale zwierciadła,

I Twoje imię w westchnieniu;

Wciąż przeżwam dotyk pierwszy--

Wypełnienie wnętrza mocą

I miliardy gwiazd w strumieniu

Wokół mnie i jego mgła opadła.



Umarłeś nim świat Ci pokazałam,

Nim Twoją kołyską zostałam;

Twoje oczęta zielone

We mnie tak ufnie wpatrzone;

(Że nie możesz być wtedy, kiedyś i teraz

Tak bardzo ból duszę rozdziera)

Dłonią maleńką zaciskasz Światło--

Karmisz się mną, swoją matką.



Patrzę na Twe pierwsze kroki,

Słucham słów brzmienia--

Rozganiasz, Światełko Małe, mroki;

Źródłem jesteś Czystego Natchnienia.



Kołysanki Ci śpiewam wieczorami,

Uczę Cię tańczyć ze Światła Duchami--

Tobie daruję siebie i moc,

Z nut Boga uszyję ci koc,

Okryję nim Twoją wątłą doczesność

Żyć będziesz we mnie na wieczność.
Dreamwalking
Dreamwalking
Wiersz · 13 czerwca 2004
anonim
  • Justyna
    właśnie - rym. jedne takie dobre (światło/matką) inne takie kiepskie (moc/koc). nierównowaga. No i ten zawikłany układ rymów w pierwszej strofce w porównaniu taką prostotą w innych. nierównowaga.

    · Zgłoś · 20 lat
  • Dreamwalking
    Bo o utracie dziecka nie można pisać inaczej... Choćby to dziecko było tylko dzieciństwem... a może tylko marzeniem... wiedziałam, że nie wszystkim się to spodoba... dlatego przyjmuję krytykę z pełnym spokojem, z szacunkiem dla każdej uwagi...

    · Zgłoś · 20 lat
  • kussi
    Kiepsko można pisać na każdy temat, nawet najbardziej rozdzierający i nie usprawiedliwia to kiepskiego pisania.

    "Wypełnienie wnętrza mocą"... Darujcie. Jest nazbyt patetycznie, momentami prawie że śmiesznie. A droga autorka z wyżyn tego całego patosu łaskawie oznajmia, że przyjmuje krytykę z pełnym spokojem. No nie. Zapewniam, że o utracie dziecka można pisać inaczej (co nie znaczy, że ten sposób pisanie jest zły, po prostu w tym wierszu mi się nie podoba), bo właściwie za każdym razem pisze się inaczej i pisze tyle ludzi, że jakby się nie dało pisać inaczej, to by było po prostu nienormalne.

    Ślę uśmiechy i mocne uściski dłoni,
    kussi

    · Zgłoś · 20 lat
  • Dreamwalking
    A jak mam przyjmowac krytykę, he? lepiej napisać, że mam w nosie to co piszecie, ponieważ i tak wiem lepiej? Cóż... Tobie się nie podoba i masz do tego pełne prawo - wolę szczerość niż frazesy [puste jak to zwykle z nimi bywa]... zbyt patetyczne - dlaczego?

    · Zgłoś · 20 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    visionary
    rymy rymami, mnie zaś trudno nie poczuć ogromnego skupienia i kontemplacyjnego nastroju, jaki bije z tego wiersza, a z jakim autorka zmierza gdzieś wgłąb siebie, by dobyć uczuć najdelikatniejszych, najbardziej ulotnych i tak zręcznie ubrać je w oporną przecież materię słowa drukowanego. W przypadku Dreamwalking owe transcendentne 'coś' to już swego rodzaju standard, za co bardzo ją cenie. z wyrazami szacunku:

    · Zgłoś · 20 lat
  • roozia
    czego się tak irytuje?
    jak można pytać dlaczego, coś jest patetyczne? to tak, jakbyś pytał/a czemu coś jest zielone. transcendentne? hm, raczej wodolejskie. i nie jest to wcale kwestia podobania się lub nie. poezja musi być skondensowana.

    · Zgłoś · 20 lat
  • Dreamwalking
    Bo ja inaczej widzę patetyzm.... i mam prawo pytać... lepiej zapytać i spróbować się dowiedzieć... a irytacja jest wynikiem zdarzeń zewnętrznych, przepraszam - postaram się lepiej panować nad sobą....

    · Zgłoś · 20 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    kussi
    Chyba raczej patos niz patetyzm... Ale mogę się mylić.

    kussi przemądrzała

    · Zgłoś · 20 lat
  • irisHma
    Drażni mnie okrponie rozstrzał wersów...oczy za bardzo biegały i teraz mnie bolą! Jeżeli to miała być zemsta, to się udała ;-). Cz to ma służyć czemuś konkretnemu? jeżeli nie, to nie rób tego więcej. Pamietaj o czytelniku!

    Ogólnie wiersz kojarzy mi się z poezją E.A. Poe'a, tylko że on był swego rodzaju prekursorem, człowiekiem legendą...Moim skromnym zdaniem jego poezja tez czasem trąci myszką, ale ma w sobie coś. może jest zbyt monumentalna? NIe ważne...

    Po kilku wierszach Twego autorstwa, dochodze do wniosku, że Ty już chyba tak masz.... z tymi banałami i rymami...Taka poezja odpustowa....Ludzie lubią takie rzeczy, bo nie musza zbyt wiele myslec i analizować. Przperaszam za prawdę....Im więcej patosu, tym mniej prawdy i głębi...

    · Zgłoś · 20 lat
  • kussi
    Brawo irisHma! Ostro i bezpardonowo - to mi się podoba. Jak jest zły wiersz, to jest zły wiersz i koniec, nie trzeba rozpieszczać (bezpodstawnie) autorów, bo nigdy z tego poezji nie będzie.

    Bo mnie strasznie denerwuje, jak muszę niemalże przepraszać autorów kiepskich wierszy, że coś mi się nie podoba, a oni łaskawie mi wybaczają (lub nie). Tak jest z Dreamwalking.

    Osobiście, zawsze bardziej troszczyłam sie o tę część publiki, której moje "rzeczy" się nie podobały. To tylko moje podjście.

    Dla tego typu komentarza mówię wielkie TAK! Brawo Iris, brawo!!!

    kussi wiwatująca

    · Zgłoś · 20 lat