Literatura

poezja w przekładzie (wiersz)

envagorien

pozwól mi skomentować
twój dobór słów:
odnośnie skóry, która aż rwie się ku twojej
pod stołem,
gdy trącasz moje kolano, stopy są
niebezpiecznie blisko,
niebezpiecznie

nie wiem dlaczego poezja
musi być tak skomplikowana,
to tylko słowa

a co do koszuli, którą
skręca w kwiaty podmiot liryczny, to
zdecydowanie,
myślę że twoja moim palcom
podda się równie łatwo

słowa- perły -zbyt egzotyczne
by nazwać pocałunek -
- te wszystkie przenośnie
są do zniesienia tylko
w językach obcych,

a fala gorąca
( moje policzki)
nie może spalić wydruku, mistrzu
sposób w jaki trzymasz
wieczne pióro podnieca i
zachwyca do bólu

dobry 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
kussi 25 czerwca 2004, 11:59
Wow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wyć, wyć i zawyć się na śmierć.
Niniejszym ogłaszam, ze po raz pierwszy na stronie o adresie www.wywrota.pl zamieszczam notę "wyśmienity".

Jestem zachwycona i zrobię coś, czego też nie robiłam jescze. Za pozwoleniame autorki / autora skopiuję sobie ten wiersz do pliku tekstowego na moim komputerze, wstawię do folderu pt. "teksty nie moje" i od czasu do czasu będę sobie go czytać.

Jestem zachwycona,
kussi pozdrawia gorąco.
Martynka
Martynka 25 czerwca 2004, 16:02
Baaardzo dobry wiersz, gratulacje :-)
przysłano: 8 kwietnia 2009 (historia)

Inne teksty autora

drobne fałszerstwa
envagorien
Magnolie
envagorien
*
getsemani
dual
getsemani
kasztany
getsemani
paw
getsemani
oda do mężczyzny
getsemani
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca