Sen

Seball

Okrywam się cieniem
pochłania mnie senność
odchodze w wszeczasy
pokrywam się szronem
zastyga mój byt
przewijam wspomnienia
zastyga ma pamięć
ponownie dostrzegam
przebywam wśród was
to samo przeżywam
i znów cofam czas...
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 6 głosów
Seball
Seball
Wiersz · 6 sierpnia 2000
anonim