znalazłam Cię wśród nocy
niesiony strumykiem szemrzącym
odziany mgłą, pachnący jaśminem
uwiodłeś mnie swym blaskiem
omotałeś swą wonią
wskoczyłam w ten strumyk rozkoszny
co wiedzie teraz nas razem
strumyk chłodny, strumyk wilgotny
pozwala o kamienie kaleczyć me stopy
pieści me palce, całuje włosy
tutaj chcę zostać, tu jest me miejsce
jakiego nie miałam
bez Ciebie stopy me całe
me serce puste
kussi
"odziany mgłą, pachnący jaśminem","omotałeś swą wonią" - przecież to takie oklepane
proszę popracować nad warsztatem!