Literatura

Daję (wiersz)

emci

często daję
na obiad, wino, bułkę,
na chleb, działkę, wódkę,
kolejność dowolna

może jeszcze czasem
na bilet
choć nie wiem
czy do domu
na pewno w jedną stronę

niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
irisHma 15 lipca 2004, 22:40
pierwsza zwrotka zbyt ....sama nie wiem jak to określić, chyba zbyt nonszalancka i bezpłciowa...druga jak najbardziej, trafna i nie przegadana. wierszyk pukładany, harmonijny, bez zgrzytów. zastanawiam się tylko....a niewazne...dałabym wartoścowy plus...wiec nie dam nic oprócz komentarza...
Misha 16 lipca 2004, 12:51
..istnienie moje w ostatnich miesiącach
utknęło w sercach mych bliskich jak sztylet
nie jestem godzien widoku słońca
a jednak dostałem od Ciebie na bilet.

pozdrawiam .Misha.

oceniam na: wartościowy
Misha 16 lipca 2004, 12:54
albo końcówka mojego innego wiersza:
(też pasuje)

..więc co to człowiek? - uważaj człowieku -
to podróż bez powrotnego biletu.

pozdrawiam .Misha.
przysłano: 14 lipca 2004

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca