Nie zabijaj dzisiaj mnie,
tańcząca wśród ciszy,
zawsze byłaś dla mnie
czymś pomiędzy...
fioletowym kwiatem róży,
krwawym odcieniem mnie samego.
Niedoceniana przez milczące krawędzie,
egzystujesz we mnie intensywniej niż w sobie
czysta chwilo zapomnienia...
Michał
Wiersz
·
26 lipca 2004
-
Michałcóż... bardzo osobisty, hehe
-
humanusSpoko , ale czegoś tutaj brakuje. Jakiejś ..., no czegoś co by dopełniło ten tekst.
-
dariawiersz jest bardzo ładny podoba mi się.