Idź i unoś się na skrzydłach
Tak, jakbyś była zakochana naprawdę.
Pal wiosnę w papierosie i jedz ją w chlebie
Rzęsy nią maluj i wsypuj do kawy.
Słuchaj w radiu tylko dobrych prognoz
I noś tylko buty na obcasie
Włosy miewaj tylko rozpuszczone
Ubieraj ładne spódnice i płaszczyk.
Do twarzy krem stosuj i balsam do ciała
I piękna bądź zawsze, nawet gdy nie patrzą
Sięgaj wzrokiem daleko i nie płacz.
I nadziei miej trochę, zawsze, zawsze..
jestem za.
Ja widzę tu jedną szczególnie nietrafioną rzecz - melodię. Bo mam wrażenie, że na nią jest duży nacisk. Ale nie wychodzi.
Co do wiersza, nie jest bardzo zły. Są ciekawe elementy. Ale to niestety za mało.