Literatura

Prędkość początkowa (wiersz)

Monia

Czasami stoję w drzwiach
moje skute lodem myślaki
trzepocą na wietrze
a ja wciąż potrącana
wiruję razem z nimi

I nie mam prawa wyboru
prawo wyporu mnie wyprze
choć tam od środka
prędkość nie istnieje

I nie mam nawet aksjomatu
ten wir jest zaprzeczeniem

To trzeba przeżyć
jeszcze raz
jeszcze raz
odbić się z progu

słaby+ 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jagna
Jagna 23 lipca 2006, 00:54
chyba nie zostanę fanką Twojej poezji
Sylwia Staśkowiak 27 lipca 2006, 11:24
Nie jest zły, nawet dobry, ale do wyśmienitego jeszcze sporo brakuje... Trochę taki rozbiegany ten wiersz, ale ogólnie to chyba będę cię śledzić dalej :)
hujujujuj
hujujujuj 21 maja 2007, 06:42
wesi showaj sie z tymi kurwa myslakami pojabalo cie
przysłano: 22 kwietnia 2009 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca