the Night

Stresujaca

Noc...
zakrywa niebo swym plaszczem
utkanym z czarnej rozpaczy...
Echo ciszy...
zahipnotyzowane wrzaski
powoli staja sie milczeniem...
i tylko szum nocy
kolysanej lekkim podmuchem
...wiatru.
a moze to tylko bicie serca...
Noc nie pozwoli go zagluszyc
wrzaskami ludzkosci...
Xiezyc...
wskazuje droge tym,
ktorzy po nocy szukaja swoich marzen,
bo przeciez sny rodza sie noca.
Aniol stroz przed chwila nasypal mi
proszku nasennego do herbaty...
( zamienilam mu szklanki,
wypil do dna )
Ja przeciez nie moge jeszcze spac,
bo co bedzie jesli przegapie
swoja spadajaca gwiazde ?


Gosk@
Stresujaca
Stresujaca
Wiersz · 22 sierpnia 2000
anonim