Późnonocnie

thirteen

o kanty stołu rozbijam swoje statki, morze wzburzam
palcem. to jeden z tych dni kiedy nawet kukułki
w lesie pozdychały - tak dla spokoju. mam karton deszczu
słoik nie zakręcony po czekoladzie (na grzech pierworodny)
to przyszłościowe, zegary, które już nawet nie biją
bo nie ma czego bić. mamy to samo uczucie w kieszeni
teraz wraca stara wiosna, rzuca nam drobne na stół
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 4 głosy
thirteen
thirteen
Wiersz · 7 września 2006
anonim
  • ew
    ja się juz nie kłóce , bom zmęczona dzisiaj :) sobie ten tekst skopiowałam , przewersowałam po swojemu , poczytałam po swojemu i jest git :)
    p.s. strasznie tu poważnie u Was :) , chociaż to moze i lepiej

    · Zgłoś · 18 lat temu
  • yah
    ja osobiscie lubie kazde urozmaicenie o ile nie obija sie to na _moim_ odbiorze utworu, nie razi sztucznoscia czy nachalnoscia. a w tym wypadku nie razi. przynajmniej mnie. ale gust nie podlega dyskusji i jesli szanowną ew razi to niech razi. wyrazanie swoich opinii tez jest jak najbardziej na miejscu ale kłócić się myśę o tak drobny element interesujacego utworu nie powinniśmy.

    z powazaniem.
    yah

    · Zgłoś · 18 lat temu
  • ew
    a ja się upierała będę nadal i prawie ze się kłócić juz zaczynam :) mozliwośc interpretacji przy łamaniu wersów jest większa i owszem , ale w przypadku , gdy przeniesione słowo ma powiązanie z wersem poprzednim i nastepnym , a tu nie widzę takiego łamania . I kombinuję juz dłuższą chwilę przeniesienie palca do następnego wersu i nie nic a nic nie wpływa to łamanie na moją interpretację .

    no to się nagadałam :)

    · Zgłoś · 18 lat temu
  • Niewierny Tomasz
    no i kolejny ciekawy wiersz, wersyfikacja nie przeszkadza mi osobiście, takie przucanie słów do następnego wersu daje jakby więcej możliwosci interpretacji

    · Zgłoś · 18 lat temu
  • yah
    jak dla mnie czyta się dobrze. przypuszczalnie chodzi Ci o lamanie wierszy ale zauwaz, ze tylko trzy pierwsze sa wyraznie zlamane. ogolnie troche ciekawej zabawy slowem i znaczeniami ale nie dominuje to nad wyrazem calosci. daleki jestem od interpretacji bo kazdy moze przeczytac co innego ale zdecydowanie jestem na tak jesli chodzi o tą pozycję. chyba nawet bardziej niż przy poprzedniej. pozdrawiam.

    · Zgłoś · 18 lat temu
  • ew
    czy taka własnie wersyfikacja była zamierzona? tekst zatrzymuje , lecz źle sie czyta własnie z powodu ułozenia wersów

    · Zgłoś · 18 lat temu