Początek życia

Grzesiek

Przywołuję wspomnienia... Ba! Całe krainy tworzę
Żeby ożywić marzenia, żeby ocalić morze
Dobrych myśli o Tobie i wszystkich Twoich obrazach.
W morzu tym pływac lubię. Wygrzewać na pustych plażach.
Ja ich jedynym władcą, nikt tu mi nic nie rozkaże.
Ty mym jedynym doradcą, tworzysz wciąż nowe kolaże.

Nigdy nie czułem znudzenia. Nawet przez czasu atom.
Bez Twego tutaj imienia sam oddał bym się katom.
Żadne to życie bez Ciebie - nawet w raju samym.
Wiedząc, że na tym niebie nie jest mi żaden znak danym.
Będąc przy Tobie płaczę w duszy cicho ze szcześcia.
Wiem, że dla Ciebie coś znaczę - nie zgaśniesz w moich objeciach.
Grzesiek
Grzesiek
Wiersz · 9 września 2006
anonim
  • Grzesiek
    Moze sam siebie oklamuje, ale licze na wasze komentarze. :\

    · Zgłoś · 18 lat
  • ew
    rymy , ojojj :(
    piszę dlategotylko że liczyłeś na komentarze i żeby nie wyszło na to ze się okłamujesz :)

    · Zgłoś · 18 lat