Don't belive him

Zorrita

Czy myślałeś kiedyś co będzie jutro? Nie!- biegłeś trzymając mnie za łydkę. Pod ciepła kołdrą w kropki otulona paskami. Monotematycznie wyrywając chwasty nagimi palcami - toż to pornografia. Po krawężnikach rozpusty gdzie płyną całe ścieki tego złego świata, mocze w tym wszystkim białe skarpetki, może dlatego od jutra będę nosić wysokie kicie. Jest piękna jesień w swoim bladym rozkwicie jak ja tego nie nawiedzę- podeptane znicze. Rozwiewa mi włosy niezależność gwałciciela poligloty, jestem z nich dumna cząstka serca tak wielce skradając się głośno bo od stukotu obcasów podłoga zadrżała.
Czy myślałeś kiedyś jak wiele znaczysz? porozbijanymi flakonami ulice powkładane i uschłe z nich kwiaty panną podane. A niczym wielkim się nie zmorzyłeś tylko czerwonym długopisem poplamiłeś. Mgła para - nieporozumienie. Krzywym palcem wypisane w łazience ,,bo jeżeli nie dla siebie to dla mnie"
Zorrita
Zorrita
Wiersz · 1 listopada 2006
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    PatrycjaKarolina
    tak sobie pomyślałam, że łatwiej byłoby go czytać gdyby na jakieś wersy był podzielony... bo tak się mi trochę trudno wczytać w "jestem z nich dumna cząstka serca tak wielce skradając się głośno(...)". ogólnie niezły (moje zdanie-amatorki).

    · Zgłoś · 18 lat
  • yah
    no i jest juz lepiej. jeszcze nie łapię "panną podane" to literówka czy tak ma być? no i lepiej się nienawidzi razem :P. pomimo jeszcze silnego poszarpania uważam, że ciekawa pozycja. i uwazam tez ze zdania beda bardzo podzielone w odbiorze :)
    pozdrawaiam
    yah

    · Zgłoś · 18 lat
  • Zorrita
    zdecydowanie tak ma byc =)

    · Zgłoś · 18 lat
  • Niewierny Tomasz
    Pewnie będą podzielone, większosć uzna, że to nie wiersz. Dla mnie to proza poetycka, spotkałem się już z takim zapisem i nie mam nic przeciwko. Natomiast rymy które się pojawiają w tekscie trochę mnie rażą, odbierają tekstowi trochę powagi, moim zdanie, nie wiem czy one są celowe, jeśli nie no to można by znaleźć jakieś synonimy i byłoby znacznie ładniej, tego mi tu brakuje do pełni szczęścia:) Wartościowy. Pozdrawiam

    · Zgłoś · 18 lat
  • yah
    to dośc ciekawy temat. gdzie jest różnica między prozą poetycką a wierszem? ja zawsze pochodzilem do tego w ten sposób, że jeśli coś mówi bardziej obrazem, uczuciami i skojarzeniami niż opisem to raczej nazywałem to poezją. Nawet jesli formą przypominało to prozę. Czy gdyby zgodnie z sugestią PatrycjiKaroliny podzielić ten tekst na wersy i zewnętrznie upodobnić go do wiersza to byłby bardziej wierszem niż proza poetycką? nie odbierz tego, proszę, jako ataku na Twoje stanowisko a jako próbę podjęcia dyskusji na ten ciekawy temat.
    pozdrawiam
    yah

    · Zgłoś · 18 lat
  • Niewierny Tomasz
    Hehe no to jest temat, który był już tyle razy poruszany, a i tak nigdy nie doszło do rozstrzygnięcia, co jest tą prozą poetycką, a co nie. Biorąc pod uwagę poezję współczesną, no to bardzo dużo wierszy jest właśnie prozą/prozowatych lub można by zakwalifikować do prozy tyle, że podzielona na strofy np. taki Frank O'Hara jego wiersze to właściwie opis(oczywiście to uogólnianie i nie oddaje wszystkiego), a bardzo ceniony poeta, między innymi w Polsce duży wpływ wywarł na współczesną poezję tzw. nurt "oharystyczny".
    A co do pytania to wydaje mi się, że sam sobie odpowiedziałeś, bo tak jak piszesz, "jeśli coś mówi bardziej obrazem, uczuciami i skojarzeniami niż opisem to raczej nazywałem to poezją." no i tak pod tym względem ten wiersz/tekst można nazwać poezją, a ze względu na zapis, prozą poetycką. Ja tak to widzę, dla mnie tylko podział na wersy w dzisiejszej poezji czyni to rozróżnienie, niestety, a może stety.

    Pozdrawiam.

    ps. ataku nie, zawsze poglądy można wymienić.

    · Zgłoś · 18 lat