taka normalna zwykła wiara w cud

ew

z dwu jedynek zrobić jedną niepodzielną dwójkę skonała kropka nad ypsylonem wiara w cud ludzki jest nieistnieniem i spoza czasu snem niespełnionym moc obejmuje mgliste marzenie anioły skąpią swoich uśmiechów skrzydłami szarpią marzeniom oczy diabeł im skropił lica oddechem walka o kropkę jeszcze się toczy jeśli mi podasz swą dłoń zmęczoną wyrwiesz mnie grzechom już bezpowrotnie inaczej – wchłonę ciebie przed zgonem nikt przecież nie chce umrzeć samotnie..
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
ew
ew
Wiersz · 14 listopada 2006
anonim
  • yah
    skonałej kropki nad ypsylonem nie da się zapomnieć i przeoczyć. dalej uważam, że to najsłabsze Twoje co miałem okazję poznać i podtrzymuję: no pasaran

    pozdrawiam
    yah

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • ew
    próba nr. dwa . i cśśś , sprawdzam czujność admina , może mi się uda przemycić jednak ten twór tym razem :))))

    · Zgłoś · 17 lat temu