Ewa

Trynity34

co jest początkiem
co końcem prawdy
o grzechu
w nieśmiałym życia tchnieniu

w słodkim owocu
śmierć
podała Ewa ukochanemu


ciało na potępienie wydając
przyszłe wieki
w nagość oblekła
wstydliwą
Trynity34
Trynity34
Wiersz · 29 listopada 2006
anonim
  • ew
    :)
    jestem za :)
    bez apostrofy w poincie , patosem zawiało , a zupełnie niepotrzebnie , bo przemyslenia ładnie się w wersy ułożyły , spokojnie i logicznie

    · Zgłoś · 17 lat
  • estel
    chociaż tyle razy motyw poruszany, tutaj jeszcze jeden raz przemawia. mhm, ostatni wers już zupełnie niepotrzebny. całość zdecydowanie i jak najbardziej tak. :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • john_doe
    nie podoba mi się, ograne do bólu

    · Zgłoś · 17 lat