Literatura

a bogiem gdybym była (wiersz)

ew


by jeszcze ładniej wyglądała
wśród kobiet powpychanych w worki

mogłabym na wiolinie nocy zakole wyprostować
całe moje pisanie i niepisanie moje wykrzyczeć rojom gwiazd
się nie zgodzić na ciszę kolorem biel oczarować
i w bezsens zadziwiony rzucić poezji garść

wydając dniom niepotrzebnym pogardę tamtych świtów
przez myśli nim uciekną przewlec koralik chleba
zdjąć z niej workową suknię a z oczu wytrzeć dym

czarność zbyt twardych cholew zmienić w kochanka stopy
i nawiedzenie całe z tej z XX wieku zdjąć

niczego sobie 12 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Wena
Wena 7 grudnia 2006, 08:22
ew, jeśli już to bogiem nie Bogiem...
wiesz co, ja to muszę przetrawić, szczególnie te inwersje
pozdro
ew
ew 7 grudnia 2006, 08:27
właśnie miałam poprawić , jakbyś chciała wiedzieć :P
i o wyrozumienie proszę w czasie przetrawiania , wiesz .. miłam przerwę na reklamę :)
ew
ew 15 grudnia 2006, 13:17
oooo , jaki piękny wiersz , jestem za :))
yah
yah 20 grudnia 2006, 00:03
inwersje troche udziwniają a wydaje mi się, że niepotrzebnie. całe moje pisanie i niepisanie rojom gwiazd wykrzyczeć, nie zgodzić się na ciszę, kolorem biel oczarować i w bezsens zadziwiony rzucić garść poezji. tak widzę pierwszą strofę. ogólnie jak zazwyczaj u Ciebie przemyslana praca słów. nowością nawiązanie do poezji Jacka ale w pięknym moim zdaniem wydaniu. na tak.
pozdrawiam
yah
estel
estel 20 grudnia 2006, 23:06
jak to jest ew, że zawsze coś jedno jakieś mnie do uczepienia zmusza. no... może nie zawsze :) wiesz co teraz? a zgadnij zresztą :P
generalnie bardzo dobry moim zdaniem, znowu sobie zapamiętam. znowu podoba mi się to uporządkowanie i przemyślenie każdego słowa, które w niebanalną treśc wchodzą.
pozdrawiam :)
Chantal
Chantal 25 grudnia 2006, 20:10
Kiedy wreszcie przestaniecie przeżuwać każdy wyraz
i zaczniecie czuć całość?
embarkakao 26 grudnia 2006, 18:54
przemyślany, dotknięty nienamacalnie, bardzo jestem na tak;]
Outsider
Outsider 13 stycznia 2007, 05:10
nie daleko od Milosza ;) , mam nadzieje ze pozyjemy troche wiecej niz myslelismy :)
nitjer
nitjer 14 stycznia 2007, 11:55
Pięknie marzysz. Oczarowałaś mnie. Szczególnie starannością doboru słów. I nie będąc bogiem potrafisz na wiolinie nocy zakola wyprostować. Przejmujące to Twoje pisanie. Wyśmienity wiersz.

Pozdrawiam serdecznie :)
przysłano: 26 lutego 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca