Kilka slów na drogę

Outsider

żyj tak jakby jutra nie było
ani ludzi gardzących nami

nie zwarzaj na wyciągnięte dłonie
i zaprzedane dusze
- bo nie znajdziesz odpowiedzi
na wszystkie "dlaczego"
ani rozgrzeszenia za niepokorne myśli.

Nie przepraszaj - nic nie było.

kiedy już świat
przestanie oszałamiać
zobaczysz mnie wśród tłumu
taką samą jak na kartkach pamiętnika

Tam będę czekać

to będzie wtedy

gdy odejdę.
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 7 głosów
Outsider
Outsider
Wiersz · 18 grudnia 2006
anonim
  • nitjer
    Najbardziej podoba mi się pierwszy dwuwers. Obie kilkuwersowe strofy też interesujące. Natomiast - w moim odczuciu - to, co w wersach pojedynczych niekoniecznie musi pozostać w tekście. Niewiele do niego wnosi. Ale to moje subiektywne wrażenie. Pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy Użytkownik
    sara-rajmund
    no - a więc na poczatek : nie zwaŻaj - ORT. ale ok, żeby się nie czepiać za bardzo, muszę powiedzieć, że spoksik w tekście jest coś, co mnie poruszyło. metafizyczny - taki jakie lubie.... daje "wyśmienity". tylko następnym razem bez ortów proszę!! ;-)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • ew
    nie przekonują mnie takie wskazówki , ale pomijajac formę w jakiej przedstawiasz temat , wszystko inne w tym tekście mi się podoba , szczególnie czekanie po odejściu

    · Zgłoś · 17 lat temu