Kilka slów na drogę

Outsider

żyj tak jakby jutra nie było
ani ludzi gardzących nami

nie zwarzaj na wyciągnięte dłonie
i zaprzedane dusze
- bo nie znajdziesz odpowiedzi
na wszystkie "dlaczego"
ani rozgrzeszenia za niepokorne myśli.

Nie przepraszaj - nic nie było.

kiedy już świat
przestanie oszałamiać
zobaczysz mnie wśród tłumu
taką samą jak na kartkach pamiętnika

Tam będę czekać

to będzie wtedy

gdy odejdę.
Outsider
Outsider
Wiersz · 18 grudnia 2006
anonim
  • ew
    nie przekonują mnie takie wskazówki , ale pomijajac formę w jakiej przedstawiasz temat , wszystko inne w tym tekście mi się podoba , szczególnie czekanie po odejściu

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    sara-rajmund
    no - a więc na poczatek : nie zwaŻaj - ORT. ale ok, żeby się nie czepiać za bardzo, muszę powiedzieć, że spoksik w tekście jest coś, co mnie poruszyło. metafizyczny - taki jakie lubie.... daje "wyśmienity". tylko następnym razem bez ortów proszę!! ;-)

    · Zgłoś · 17 lat
  • nitjer
    Najbardziej podoba mi się pierwszy dwuwers. Obie kilkuwersowe strofy też interesujące. Natomiast - w moim odczuciu - to, co w wersach pojedynczych niekoniecznie musi pozostać w tekście. Niewiele do niego wnosi. Ale to moje subiektywne wrażenie. Pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 17 lat