Literatura

*** (Obraz) (wiersz)

Pan S

Kolejny krwisty obraz ucieka
Z ciepłej framugi Twego ciała
Głośnym krzykiem zwabia mnie
Bym poznał co to ból
Rozgoryczenie
Rozczarowanie

A gdy ślepy wracam znów do Ciebie
Zastaje chłód
Tracę nadzieję

Już nie ma ciepłych ram
Krzykliwych obrazów
Karmazynowej duszy

Znów jest normalnie

dobry– 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
estel
estel 26 grudnia 2006, 18:22
ciepła framuga i ramy całkiem ciekawe spojrzenie dają.
dużo trzeba sobie dopowiedzieć, żeby kształtną całość uzyskać, ale odrzucić też ciężko...
ew
ew 3 stycznia 2007, 11:24
ten obraz , Panie S huśtawkę mi przedstawia , czyli obraz nie tylko w tytule ale i w słowach udało Ci się malnąć .
Pan S 4 stycznia 2007, 17:17
Nie wierzę... Doczekałem się publikacji :)
zielony.żabol 7 stycznia 2007, 16:50
genialnie posłużyłeś się słowami.. nie wiem co mogę dodać... wiem co znaczy "normalnośc" pięknie ujęte
przysłano: 3 stycznia 2007

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca