Literatura

Nędznicy (wiersz)

Outsider

lata za wcześnie
godziny za długo
tkwią twarzami do siebie
na czarnych mszach
przyobleczeni w nędzę grzechów
na krawędzi ciemności
składają fałszywe ofiary
gaszą płomieniem źródła przeszłości
mijają bramę za którą nie ma nic
jeszcze o tym nie wiedzą
opuszczaja kratery dymiącego błota
próchniejącę gałęzie rąk
pomiędzy wiednącymi kwiatami
ciała przestraszonych chmur
chowają się za zgaszonymi gwiazdami
w obawie dnia który nie nadejdzie
dzisiejszej nocy odwrócone zostały życiorysy
ujrzeli oblicze swego Boga-płakał
spóźnili się - nadeszli inni...

(a przecież)
tak ciężko jest uciekać z plecakiem pełnym truskawek

wyśmienity– 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Chantal
Chantal 25 grudnia 2006, 19:30
Ciała przestraszonych chmur...aż się to czuje...
Jeśli dobrze zrozumiałam, ostatni wers to mały grzeszek,
za który wieczne potępienie?
Jeśli tak, to piękne - absolutnie bajeczny
pomysł na niewinny grzeszek i nieproporcjonalną karę
estel
estel 26 grudnia 2006, 16:49
ha! bardzo bardzo :)
kilku wczytań wymagało, ale warto, no jak nic, warto!
chyba mnie zachwyciło ;)
Hekate
Hekate 29 grudnia 2006, 23:24
Jeżeli to faktycznie to, co myślę, to popieram estel - dobre! Zachwycać mnie nie zachwyca, ale muszę przyznać, że specyficzne i tak trochę na diesiraeowość skrojone.

Literówki. Proponuję zedytować.
sara-rajmund
sara-rajmund 11 stycznia 2007, 22:57
dobre. nawet bardzo. ma Pani talent tak sądzę, patrząc na to z mojej skromnej perspektywy. mam nadzieje, że publikowała już Pani na większa skalę niż w Internecie... ale zawsze - dobree i to ;)
nitjer
nitjer 14 stycznia 2007, 13:49
Wiersz w całości bardzo dobrze mi się czyta. W moim odczuciu: świetne pierwsze cztery wersy. Takież i 'ciała przestraszonych chmur' chowających się 'za zgaszonymi gwiazdami'. Puenta również bardzo udana.

Pozdrawiam :)
Outsider
Outsider 16 stycznia 2007, 15:47
do P. sary-rajmund ,dziekuje za wszystkie komentarze:) apropos publikacji na wieksza skale,jeszcze nie ale kiedys pomysle o tym-musze jeszcze popisac popisac popisac :))

Pozdrawiam serdecznie
przysłano: 29 grudnia 2006

Inne teksty autora

A ja Milość
Outsider
Kiedy znowu?
Outsider
jestem
Outsider
Mur
Outsider
Płacz
Outsider
Niechciana
Outsider
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca