Zauroczony rzeczami
zafascynowany,
Porozmawiaj o tym czego mieć nie możesz
Słuchamy
Możliwości
pomysły, ambicje
horyzonty zmarnowane przez idiotów
Odwracasz się plecami
Patrzymy
Uczucia,
fuzje
Iluzje,
Odbicia. Pobicia, zbicia
Odkrycia, zakrycia, przebicia
Nie możemy. Bo
nie chcemy.
Dzień dobry
Do widzenia
Znów nie masz sobie nic do powiedzenia
Perkusji nie trzyma się w garażu...
zielony.żabol
Oceń ten tekst
Ocena czytelników:
Niczego sobie+
6 głosów
zielony.żabol
Wiersz
·
10 lutego 2007
estel--> przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać od posłużenia się cytatem... powiem Ci, że masz racje to nie miało byc odkrywcze, bo nie wiele można odkryć w mentalności opisanej mymi słowami
z doskoku--> początki z reguły są piękne, wiesz? właśnie w tym tkwi problem...
natomiast to co powyżej ciekawą zapowiedzią.
"horyzonty zmarnowane przez idiotów" - może trochę ci idioci za bardzo dosłowni, zmarnowane horyzonty stają się jakby mniej wiarygodne. I puenta mało zaskakująca, ale po całości odważę się pomyśleć, że to specjalnie. :)