Stłumiona przez lęki
swojego krótkiego dzieciństwa
Szukam pomocy
Boże, błagam!!
Pozwól nakarmić
głód
W którym żyje!
Staje się coraz silniejszy
Zabija mnie...
To pomaga...
Raz ostatni raz...
więcej nie będzie...
Nie wytrzymam!!
Ale raz...ostatni raz
ostatni raz miał być dawno temu
Chcę się uwolnić
Lecz związana przez kajdany
Nie mogę...
Przegrałam...
A teraz zasypiam
W świecie snu jestem wolna
Wolna jak ptak...
Zamknę oczy
ostatni raz...
pozdrawiam