Ja
Setki marzeń,setki planów.
Życie w żywych barwach,
Melodia przeplatana szczęściem-
To mój świat.
Sceptyk z duszą.
Sama z wyboru,sama z konieczności.
Wolności nigdy 'nie' nie powie.
Kłamstwem gardzi głęboko.
Setki marzeń,setki planów.
Ironiczne uśmiechy,
Spojrzenia pełne zwątpienia
Tych,którzy mnie nie znają.
Deszcz woli od słońca,
Noc woli od dnia.
Liryczny dramat-
to mój świat.
Wiersz jest i tym razem słaby , choć widać że posiadasz ogromne pokłady liryczne w sobie , tu widac nawet pomysł na zmianę kierunku nastroju wiersza , i to jest dobre , ale większośc wersów razi bardzo . Spójrz jeszcze raz ,choćby na ostatnią strofę , słowo "woli " jest tak okropne , tak paskudzi wersy , że się nie da .. przyznasz mi rację ?