stosy 2 (dzień ucieczki)

łukasz



rozpisaliśmy kiedyś dwa stany - było to dawno
w końcu z granatem zaczepnym jest niebezpiecznie
osobiście wolę owoce niż poczuć miąższ żelastwa
na twarzy - choć i słodycz bywa też czasem zabójcza

zapach gazu parował szybami (wentylacyjnymi)
Isłajew zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa
na wypadek śmierci ulotni się drogą poprzecinaną wonią
spisane prośby do rodzin na wypadek najgorszego

bo w końcu umrzeć od granatu jest godniej
niż udusić się wyziewem nazistowskiego reżimu
dla wszystkich osób pracujących w niemieckich fabrykach
proponowałbym drobny stryczek - pewność wypełniała marzenia

może robili to dla obrony - jednak kimże jest człowiek
z jedną tykającą bombą zegarową przeciw broni chemicznej
przydałby się jakiś "słonik" z filtrem węglowym
dla mnie rarytas - jednak chusteczka musiała wystarczyć

wczoraj człowiek oddał za mnie życie -
powiedział że będę potrzebny pomyślałem że
pewnie przy układaniu stosów ciał
a przecież tyle już włosów podzielono

krążyły nawet pogłoski że robią z nas materace
w stylu utylizacji zbędnych produktów spalania
kultury masowej - Bóg jeden wie co było naprawdę

mimo wszystko plan nie wypalił
podobnie jak zapalnik - niemieckie ścierwo
w rękach polsko - rosyjskich nie działa
już drugi człowiek oddał za mnie życie
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
łukasz
łukasz
Wiersz · 14 marca 2007
anonim
  • łukasz
    oczywiście yah odpisałem na ten adres redakcja@wywrota.pl nie wiem dlaczego nie doszedł obecnie ciężko u mnie z czasem bo rozpisałem się wtedy narazie puki co szkoła szkoła i szkoła ale postaram się w poniedziałek napisac raz jeszcze z braku czasu prosze o wyrozumiałośc pozdrawiam serdecznie!

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • yah
    kontakt mailowy nieudany.być moze z przyczyn technicznych. proponuję napisać po prostu na redakcja@wywrota.pl list z wyjaśnieniami.

    pozdrawiam
    yah

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Marta
    Łukasz to Ty, wiedzmin? dziwne to wszystko, przeczytalam ten temat o plagiacie na forum...

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Marta
    brak mi slow zachwytu, choc sadze ze ten text jest nieco przydlugawy i przegadany, nie da sie go lekko skrocic?:) wiesz Poeto, masz dar, a co dla mnie najwazniejsze w tym, zaspakajasz moj glod wielkiej poezji! bede Cie czytala z fascynacja, jak obydwa stosy :)

    pozdrawiam cieplutko :-)

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • łukasz
    proponuję kontakt mailowy napisac do mnie ponieważ nie mogę znaleźc twojego maila i wszystko się wyjaśni pozdrawiam!

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • yah
    A ja poprosze autora o ustosunkowanie sie do zarzutow przedstawionych tutaj: http://urbino.power-forums.com/viewtopic...

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • estel
    jeszcze lepszy od "stosów". w historię wpleciona nie-historia, co razem daje całość dobitną, świadomą. i traktuje o czymś konkretnym, wreszcie.

    · Zgłoś · 17 lat temu