Homo Viator

Anna Nogaj

Czymże jest czas? Jeśli nikt mnie o to nie pyta, wiem. Jeśli pytającemu usiłuję wytłumaczyć, nie wiem. Św. Augustyn



Homo viator



lubię te spacery między wersami
wtedy odwracam słowa. wrysowuję się
w przestrzeń

nowa strona kolejnym zwierciadłem
przechadzającym się po dziedzińcu myśli

i te rozmowy bez dna choćby z Herodotem.
już wiem że żadne zdanie nie kończy się
kropką. że to co jest było to co było stanie się

potem

miarowe stukanie w skałę laski mędrca
przypomina ten odwieczny rytm świata
i wewnętrzne pulsowanie

***
a kiedy wytrząsam piasek zza szkła
zegarka

myślę sobie że
może to ten sam który przesypywał się
przez sandały Tucydydesa
Anna Nogaj
Anna Nogaj
Wiersz · 15 marca 2007
anonim
  • ew
    nie można przejść obojętnie obok tego tekstu . Odpływanie w czasoprzestrzeń na pokładzie wersów z powrotami w rytm świata . Dla mnie perełka . Wykonanie bardzo dobre , a temat bliski chyba każdemu kto w poezji tkwi .
    pozdrawiam i życzę takiego własnie pisania

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anna Nogaj
    Dziękuję za miłe słowa:) bardzo się cieszę!

    · Zgłoś · 17 lat
  • generacja NIC
    strasznie to od życia odległe... ja tak nie chce... nie lubie takich stanów...

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anna Nogaj
    hmm zdecydowanie nie odległe, szczególnie nie dla poety, który zawsze partycypuje na granicy dwu światów. Zresztą człwoiek jest zatoipny w czas przeszły, w historie ludzkosci, zy tego chce czy nie chce.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marta
    moze i "wykorzystanie" w wierszu takich postaci jak Mojzesz, Herodot czy Tucydydes mialo pokazac rozlegla wiedze autorki, ale niestety dla mnie text tymi postaciami sie nie obroni, wydzwiek banalny, przykro mi, ale sa gusta i gusciki, text bynajmniej nie dla mnie

    pozdrawiam serdecznie :-)

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anna Nogaj
    Droga Marto
    Wiadomo de gustibus non disputandum est. Tobie sie nie podoba innym tak - to juz wyłacznei sprawa czytelnika. Piszac ooezje nei myśle o ukazywaniu mojej wiedzy etc, pisze to co czuje. A Mojzesza tu wcale nie ma:) jesli jest skała nie musi byc od razu obraz z biblijnym starcem Mojzeszem i tryskającym z opoki żródłem,Pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat
  • nitjer
    Lubię spacery po takich wersach i pomiędzy nimi. To wędrówka bardzo interesująca i pociągająca, choćby możliwością wrysowania się w przestrzeń, w której nowa strona kolejnym zwierciadłem. Pełen zadumy i refleksji to wiersz. Ponadczasowy - w moim odbiorze - tekst w pełnym tego słowa znaczeniu.

    Pozdrawiam :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marta
    ja napisalam Aniu ze odbior to sprawa subiektywna kazdego, kazdy woli inny rodzaj poezji, jesli nie ma mojzesza to przepraszam, ale odczytanie wiersza tez jest indywidualne dla kazdego, wiec dla mnie ten mojzesz tu jest

    serdecznosci :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • Anna Nogaj
    Dziękuję raz jeszcze za wszystkie komentarze.
    Marto, rozumiem Cię i bardzo mi miło, że zatrzymałaś się na chwilę aby przeczytać mój wiersz.
    Życzę zdrowia:)i pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat