niewiadoma

płecha

x y z
byli sobie
w Tobie
na globie

xiz yiz
znak równości
bez ości
i kości

było a
mała
znacząca
istota

było miło
było
ubyło

czas płynął
płynął
upłynął
i wpłynął

stosunek się zmienił

było a
byli x y z
było xz

zniknęli
się zamknęli
i nie otworzyli
klucz wyrzucili
siebie zostawili

zapomnieli

przeminęło z czasem

płecha
płecha
Wiersz · 18 marca 2007
anonim
  • ew
    zabawa wyrażeniami algebraicznymi w wierszu mnie nie przekonuje , w dodatku objetych cudzysłowiem (dlaczego ? )
    Roi mi się interpretacja typu poronienie , i byłoby to niezłe gdyby nie robić z tego zabawy .
    pozrawiam serdecznie

    · Zgłoś · 17 lat