„Ach Wieszczu"

Alvin

Znów żal w wierszu,
Wiersz ten? Tak samo,
Składam szacunek wieszczu,
Dla ciebie wciąż rano,
Jestem nikim, nic nie wiem,
Mądrość świata ukryta,
Niczym tortu słodki krem,
Dla mnie wizja koryta,
Ale ja coś wiem,
Czego wy nie znacie,
Że ten pyszny krem,
Którym się tak zajadacie,
Stwarza talenty pozorne,
Myślisz, wciąż to samo,
Tak, miłość, natchnienie pokorne,
Sprawia żal, budząc rano,
I znów żal w mym wierszu,
Wiersz ten? Tak samo,
Ale już wiesz, wieszczu,
Twoja noc, moje wciąż rano...
Alvin
Alvin
Wiersz · 23 marca 2007
anonim
  • estel
    to czyje to rano w końcu? Twoje tak?
    no jeśli Twoje to w porządku. :)
    podoba mi się, z przymrużeniem oka, już my im pokażemy. :))
    zastanowiłabym się jedynie nad wyglądem, ta interpunkcja trochę męczy.
    pozdrawiam

    · Zgłoś · 17 lat
  • zielony.żabol
    moje też rano...=)
    a szkoda...

    bardzo bardzo pięknie ujęty poranek

    · Zgłoś · 17 lat