Literatura

Koniec (wiersz)

Pan S

Gdy oczy Twoje
Ujrzą koniec
Nie będą szczęśliwe

Łzy gwałtem
Przecisną się
Bezwstydnie

A gdy
Przyjdzie w końcu
Czas nieubłagany

Uśmiechem wspomnień
Podniesiesz łzę ostatnią

Która
Radością smutnieje
Przy cichych pożegnaniach

dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 11 kwietnia 2007, 07:02
pierwszą strofę pomijam , bo mi się kojarzy chyba nie tak jak powinna :)
Dalej lekko i płynnie nakreślona zapowiedź kresu . W tej prostocie jest metoda, podoba mi się smutnienie radością
Pan S 11 kwietnia 2007, 15:09
Uuuu Ew... Swintuszymy? :)
ew
ew 12 kwietnia 2007, 06:29
raczej litujemy się nad peelką i jej ujrzeniem :) no co ? Ty piszesz - ja interpretuję , a interpretacja dowolna , prawda ? :)
Pan S 13 kwietnia 2007, 16:34
Ja nie mam nic przeciwko interpretowaniu.

Ja tylko piszę coś w rodzaju wierszy.
nitjer
nitjer 15 kwietnia 2007, 12:08
Na początku można różne rzeczy ujrzeć, ale ja - koniec końcem - napiszę, że tekst dosyć fajny.

Pozdrawiam.
przysłano: 6 kwietnia 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca