nie zatrzymuj się na powierzchni

iga

Opamiętaj się lewaku
Swoją strzykawką
Zaaplikuj sobie choć ptasią dawkę rozumku
Wypluj już te utopie
Nie masz już piętnastu lat rozgrzeszonych ze złudzeń
Już czas odpowiedzialności
Żeby Polska była Polską
Żeby dzieci naszych nie gwałcili simonomolopodobni
"Antyfaszyści" roku
Żebyśmy w ogóle dzieci mieli
I nie nazywali ich Angelikami
Proszę
iga
iga
Wiersz · 12 kwietnia 2007
anonim
  • ew
    nie ,nie podoba mi się ten manifest Igo, jak strzały z armaty powylatywały wersy , tak prosto ze nie ma czego poszukać między nimi

    · Zgłoś · 17 lat
  • iga
    bo musi trafic do lewaka kochana a ci kretyni miedzy wierszami czytaja tylko to co im wybiorcza tendencja pozwoli...

    · Zgłoś · 17 lat