Czemu wiersze nie rodzą się same?
Nie spadają dojrzałe z drzew?
Zamiast płatków kruchego śniegu,
za wierszem spadałby wiersz.
Ale one rodzą się w ludziach
i czekają aż ktoś znajdzie je.
Wiersz - słowa zlepione myślami.
Obraz tego o czym marzę i śnię.
Spływając na papier wąską stróżką
niosą ze sobą strzępki ludzkich dusz,
cząstki Ciebie i Twojej historii
jak świadkowie radości i burz.
Każdy z nich jest inną legendą,
opowiada o szczęściu albo łzach.
Czemu wiersze nie rodzą się same?
Przecież wtedy straciłyby smak.
Inka
Wiersz
·
18 kwietnia 2007
-
ewczemu takie beznadziejne rymy Inko ? no czemu ? zaciekawił mnie tekst w pierwszej strofie i miałam nadzieję że popłynie tak do końca , a Ty mi tu rymy typu je - śnię walisz , no dajże spokój .. popracuj nad tym tekstem bo szkoda wywalać spadające z drzew wiersze , naprawdę szkoda tego pomysłu
-
Inkaoi ew kochana bo to wiersz z czasów młodości jest :) myślisz że lepiej byłoby postawić na wersję bez rymów w ogóle? bo nawet o tym myślałam.. tylko jakoś czasu brak .. pozdrawiam Cię słonecznie :)
-
ewz młodości czy nie z młodości rozwijać się trza , jesli jest nad czym popracować to siadaj i parcuj a nie migaj mi się i brakeim czasu nie zasłaniaj :)