To jest moja twierdza
z piór rozwianych na piasku
jak łagodny wiatr
po rozkosznej burzy
fala rozbita na plaży
Rześka bryza jak łza
spływa po twarzy.
Tym razem nie ma imienia
Tak po prostu
spływa.
gravity-of-love
Wiersz
·
28 kwietnia 2007
-
ewmasz dar pisania prostymi słowami , bez udziwnień a jednak ciekawie to wychodzi , u Ciebie w prostocie jest metoda i tak trzymaj :)