Rozstanie

Anna Wróbel

Zniknela magia chwili...

Milosc ludzie zmyslili...

Pedze po mojej drodze...

Od mysli o Tobie odchodze...

Zostawiam w spokoju amory...

Wracam na mego zycia tory...

Stalam na krawedzi pozadania...

Wstecz nie bede spogladala...

Straconych snow czasem zalowala...

Figlarne ostatnie spojrzenie...

Czuje niedosyt i zmeczenie...

Gdy nadejdzie blady swit...

Znikne ze sceny uczuc w mig...

Zerwalam duszaca mnie smycz...

Postawilam nam juz znicz...

Plomyczek przygasa powoli...

Powracam do wolnej woli...

Umysl na swiat sie otwiera...

Szukam nowego bohatera...
Anna Wróbel
Anna Wróbel
Wiersz · 1 maja 2007
anonim