Magia

Anna Wróbel

Dziś wiem, że do Tanga trzeba Dwojga...

I choć boje się niesamowicie ognia...

Jakaś siła mnie do Ciebie przyciąga...

Przy Tobie płone niczym pochodnia...

Iskierka nadziei rozbłysła w mym sercu...

Wierze, że jestem w dobrym miejscu...

Że to co robie ma ukryty sens...

Że ta kreta droga ma gdzieś swój kres...

Możesz mi dać poczucie bezpieczeństwa...

Powiązane z nutką zdrowego szaleństwa...

Dobrym słowem pozyskałeś moje zaufanie...

Prosze niech tak na dłuższą chwilkę zostanie...
Anna Wróbel
Anna Wróbel
Wiersz · 1 maja 2007
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    huj ci w dupe
    zjebany ty cfelu nsaucz sie pisac heehhehehehehehe

    · Zgłoś · 17 lat