anioły (wiersz)
slh
moje anioły
anioły są młode i mają różową skórę
pachnącą lawendą
tożsamości czerwcem
zawsze wracają na czas
efektem marmurowej fasady
w ich twarzach
subtelna forma szaleństwa
najprzytomniejsza
od ich widoku można poczuć
się niewidzialnym
pachnącą lawendą
tożsamości czerwcem
zawsze wracają na czas
efektem marmurowej fasady
w ich twarzach
subtelna forma szaleństwa
najprzytomniejsza
od ich widoku można poczuć
się niewidzialnym
niczego sobie
4 głosy
przysłano:
11 maja 2007
(historia)
przysłał
slh –
11 maja 2007, 03:15
przysłał
Zaba –
13 września 2009, 13:23
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
I chyba takie tylko anioły jestem w stanie przyjąć do wiadomości, jako że motyw ten drażni mnie niewymownie.
Chociaż... druga strofa jest przewrotna. Z baroku wpadamy w średniowieczny obłęd. Podoba mi się "efekt marmurowej fasady" i "subtelna forma szaleństwa" - dobry kontrast!
Intrygująca gra tradycja - klikam w "wartościowe".