właśnie sprawdzałam jak długo dam radę
kręcić się w kółko kiedy przypadkiem wpadłam
na ciebie kolejną próbę samo rozkręcenia
udaremniłeś nieśmiałym uśmiechem a teraz
wymieniasz u mnie wszystkie żarówki (to
nie to że nie potrafię albo mi się nie chciało
po prostu na co mi światło bez drugiej pary
oczu) próbuję zrobić schabowe nie wiem
tylko ile gram ma szczypta soli na szczęście
mnie oświecasz krokami po kole wychodzę
na prostą
wyszłaś znowu na prostą , po kole . Z przyjemnością czytam Twoje pisanie :)