Łzy Krwi...

Łaciata

Zraniłeś uczucie me,
ty nie kochasz mnie, a Ja Ciebie!
Kochałam Cię ale wybaczyć tego nie mogę Ci
Moje rany aż do krwi...

Kto pomorze mi
otrzeć łzy krwi?
kapiące z każdą chwilą,
minuta, sekundą...
No kto??
Kto? Kto?

Zraniłeś Mnie,
i teraz śmiejesz się,
Moje Serce płacze łzami,
tęsknotą za chwilami,
Dniami i nocami...

Przecież czas leczy łzy ale moich nie może!
Przez Ciebie ostroga,
Przydusza mnie nie pozwala oddychać mi...
Łaciata
Łaciata
Wiersz · 17 lipca 2007
anonim