droga (drugi słupek)

Marek Dunat

droga (2 słupek)

przy siąść, za siąść, za lec, za
sklepić
dupsko przydrożnym słupkiem. a droga
niech pędzi. wprzód, wtył, naboki,byleniedonieba,
byleniedopiekła.


arterie po to są, by pędzić nimi, przeznie, wnich.
miałem kiedyś piękny zielony kwiat.
zasadziłem go w samym rogu ogrodu.
przy drodze.
o tak - zielony był. właśnie taki.
jak dzieciństwo. pies szczał na niego
z uporem szwajcarskiego Pateka, mimo,
że miał dość cholernej przestrzeni. zabiłem go .

siedzę. z tyłu piętrzy się las.
sosnowy. a cała grupa dziwnych, za kapturzonych,
katarzonych, ciętych, paleńców
znosi chrust.
będą jedli trupy . również psa.

patrzę. domy też stoją. patrzą .patrzymy.
jest tutaj obecny jakiś rodzaj cywilizacji.
nie myślę. pamiętam też małego kotka .
Malinka (już nie żyje i mówią, że poszedł do nieba),
spalił go w piecu.
mały kotek płonący w piecu olejowym. to nieźle brzmi.
źle się pamięta.
źle przypomina. to nie jest dobre miejsce.
rodzi niekorzystne wspomnienia.
siedzenie takie zabija przydrożne słupki.
pora ruszać dalej.

autostrada katowice- kraków kwiecień 2007
wszystkie błędy w pisowni zamierzone. Anathema62

Marek Dunat
Marek Dunat
Wiersz · 19 lipca 2007
anonim
  • Marek Dunat
    nie wiem dlaczego mi sie tak połowa pogrubiła ? :( śfiinia jakaś , czy co ?

    · Zgłoś · 17 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    lubie te Twoje drogi czytac.
    ten kotek plonacy w dalszym ciagu mnie przeraza.i kwiat zielony zastanawia nieodmiennie.
    calosc nasuwa zle obrazy.grozne obrazy.
    hm...
    czekam tak ogolem na dalszy ciag drogi.cos bedzie jeszcze?pozatym co jest juz?hm?

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marek Dunat
    pewnie będzie , gdy wyrusze w drogę :) pozdrawiam cielaczku !

    · Zgłoś · 17 lat
  • estel
    haaa! mam literówkę! na bank nie miało jej być. :)
    drogę ową muszę mocno strawić Panie... Kolego, bo jeszcze odczuwam guza po tym słupku co to mnie z rańca w łeb trzasnął.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marek Dunat
    mój Boże estel ?? - a gdzież Ty przechero mi zaglądasz?? :D

    · Zgłoś · 17 lat
  • estel
    no. to i ja mogę powiedzieć, że znam tą drogę. I na pewno widziałam tych zapaleńców. Ale tym moim nie udało się rozpalić ognia.
    Wiesz co góralu, się "eech" uczepię. nijakie to w wierszu dla mnie.
    :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marek Dunat
    estel!! chyba Cię palnę ! jakie eech ??

    · Zgłoś · 17 lat
  • estel
    Ty se nie pozwalaj za dużo! I tak wszyscy widzieli!

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marek Durczyk
    Cholera jasna ! Wrażenie kolosalne.

    · Zgłoś · 17 lat
  • Negresse
    dojrzewał ten tekst chyba długo w poetyckich komórkach błękitnej krwi"książę" niebanalnego wiersza

    · Zgłoś · 17 lat
Wszystkie komentarze