jak popatrzysz to zobaczysz
rozpruty rozporek panie profesorze
piszę panie by nie obrazić
piszę profesorze by było do kogo
piszę rozpruty bo nie można było się doczekać
falbanek i koronek naszych stringów
politycznych voyagerów
teraz awansujesz panie głowo narodu
piszę panie by nie poniżyć
pisze głowo narodu żeby było wiadomo
"misja stabilizacyjna wojsk polskich[...]potrzebują nas!"
(czyt. w ramach miedzynarodowej solidarności dajmy dupy!)
w imię zachodu imperializmu i zamordyzmu waszego
amen
kupa mięci wszystkich grzecznych chłopców
by nadal ściągali za nas spodnie
cornerstone
Wiersz
·
27 lipca 2007
Pozdrawiam
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam pan bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z pannami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"
Dawno już to zrobiono no i rzeczywiście lepiej, ale w Twoim wierszu jest kilka celnych metafor, no ogólnie nie jest błyskotliwy, ale nie jest też zły i to Ci się chwali
jestem za (a nawet przeciw)
popraw literówki. ok?