Chcę wystukac to SOS
tylko klawisz "o" nie chce wejśc
błądzi tak po obręczy
do podbitki mu nie wystarczy
musi sobie stanąc na głowie
i skubane wie, że nie spadnie
Tylko gdy pyzacieje, mija na łukach wyblakłe kropki
po cichu dziwi się z przezwyczajenia
że znów piegi mu przyprawiamy
punkty wyjścia
i choc wcale nie musi, ale ma w naturze
przeprasza, pamięta, że o nich zapomniał
ten zawsze sobą
dla nas
czas
em
Chcę wystukac to SOS
a stuka mi
sam wiesz
jak dla mnie jest przekombinowany. jakby za dużo słów naokoło a przecież chodzi o coś tak prostego.
i zgrzyta mi "skubane" - ono, a cały czas rozchodzi się o "on" - taki brak konsekwencji.