krótki sygnał (wiersz)
nitjer
wszystko co nam wspólne
nagle zlało się w jedno
przez moment przekłuwało
nie tylko na wejściu i wyjściu
przeszyciem rozgrzało do białości
dokładnie tam gdzie świeci wenus
sprowadziło na ziemię
trafiając prosto w punkt zero
aż oczy przewróciły się
w grobach powiek
przecież ty nadal na antypodach
a we mnie radość
zawiesza się jak komputer
nagle zlało się w jedno
przez moment przekłuwało
nie tylko na wejściu i wyjściu
przeszyciem rozgrzało do białości
dokładnie tam gdzie świeci wenus
sprowadziło na ziemię
trafiając prosto w punkt zero
aż oczy przewróciły się
w grobach powiek
przecież ty nadal na antypodach
a we mnie radość
zawiesza się jak komputer
wyśmienity
10 głosów
przysłano:
2 sierpnia 2007
(historia)
przysłał
nitjer –
2 sierpnia 2007, 21:32
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozdrówka :)
Pozdrowionka :)
Pozdrawiam :)
Serdeczności ślę :))
Pozdrawiam :)
a we mnie radość
zawiesza się jak komputer
bym powiedziała, że grzebiesz w moim życiorysie:)
se zabiorę jako motto na życie:)
pozdrawiam w innej odsłonie:)
Pozdrawiam :)
nagle zlało się w jedno "
Dalej mogłabym już czytać w nieskończoność aż do skończenia świata;) tak bardzo zachęciło.