***

Margo

skrzydła moje srebrzyste,podwinięte
czekające na znak
tylko ja mogę dać sygnał
tylko ja mogę okiełznać czas

wiersze mgłą napisane i
spalone przed laty
przybywają i gnębią w snach
dawne słowa spisane na straty

a gdy pokonam tamę z betonu
ze ścianami z gładkich kamieni
wzlecę,wzbiję się szybko,by
skosztować cierpkiej nadziei

ludzie z radością między oczami
wy nie wiecie i czuć nie możecie
czym jest ból i świadomość tego
że z nikim i dla nikogo żyjecie
Margo
Margo
Wiersz · 3 sierpnia 2007
anonim
  • Marek Dunat
    pewnie jesli dodać do tego muzyke , tekst jakoś się obroni . samoisnie jednak zbyt duzo jest momentów , które przydałoby się dopracować . choćby ,, ludzi z radością między oczami,,. no sam powiedz - czy wyrwany z kontekstu nie wydaje się śmieszny? również metafory dopełniaczowe , których kilka użyłeś trącaja banalnością . moja rada dla Ciebie - usiąść na wierszem i dopracować , bo sam sens jest i warto się do tekstu przyłożyć .

    · Zgłoś · 17 lat