czy było warto... (wiersz)

przede wszystkim zmień czcionkę , męczące jest czytanie w takiej formie . Co to tekstu .. no cóż aaasik , bardzo to osobiste i nakłada mi się autorka z peelką , dużo emocji , tęsknoty , uraz , niedomówień między nią a nim , osamotnienie czekania - czujesz , to widać , ale nie przekonasz mnie taką poezją , bo o tych sprawach było już tyle razy , że aby tematem się pobawić , trzeba naprawdę nie lada umiejętności, nie wystarczy tylko czuć. Myślę że obracając się w kręgu poezji wyrobisz osobliwy styl pisania , po prostu dużo czytaj i próbuj nadal :)

aasik . postaram sie być przyjazny i merytoryczny . pierwsza rzecz - czcionka jakiej uzywasz. miejże litość . jestem człowiekiem w podeszłym wieku , a w tym wypadku muszę czytać przez lupę . najważniejszy zarzut wobec wiersza : czy Ty nie mogłaś już więcej razy użyć tego nieszczęsnego ,, moje ,, , ,, twoje ,, i to w różnych przypadkach ? po co tak robisz ? co chcesz osiągnąć ? w jaki sposób traktujesz interpunkcje i pisownie z wielkiej i małej litery . ja rozumiem dowolność zapisu w poezji , ale przecież to musi z czegoś wynikać . to nie może być nieuzasadnione . jak pisałem staram się być przyjazny - dlatego zamilkne już i powiem : nie tym razem aaasik . jeszcze za wcześnie na Twój wiersz na stronie głównej .