czasem dobrze jest uwolnić się swojej duszy - ale tylko czasem

punk

Słowa zatopione
W krwi kałuzach
Otchłani śmierci
Bezpowrotną drogą
Brnę całą sobą
Nie patrząc za siebie
Bolącą stopą
Uderzam o ziemię
Zaciskam pięści
Waląc w siebie
Topię się dla prawdy
Życia po śmierci
Umieram krztusząc się
Goryczą prawdy
rzucanej we mnie
punk
punk
Wiersz · 1 października 2007
anonim
  • Marek Dunat
    sie , sobą , mnie , sobie . jakiś egoizm w wierszu tańczy . strofki banalne i nieprzemyslane. tekst z pewnościa potrzebuję oszlifowania .

    · Zgłoś · 17 lat