cienie rozkręcanych rozmów błyskotliwe nocą
w zdaniach wzdychania proste i złożone
wiją się na palenisku ulatując z dymem
wióry i słowa wyrwane z kontekstu warkocze
skwierczy jak próchno, co jeszcze na chodzie
przedwcześnie się rodzi prenatalna poezja
tuż przed północą wytargana z piórek
kury co spać nie poszła goła do rosołu
nowe z okruchów wyskubując puchy
Naprawdę się nie mam czego czepić .. szlag by .. :(
prenatalna poezja
tuż przed północą wytargana z piórek
kury co spać nie poszła goła do rosołu - a to mnie zastrzeliło do naga . :)
- Ciebie
znaczy - nie szkodzę na zdrowie ? fajnie :))
dzięki i pozdrawiam :)