Fortepianu dźwięki ze snu obudziły mnie dawnego
Lekko i poetycznie na palcach, ujmująco tak
Pobudzając do szukania tego co dawno zagubione
I nie do odzyskania
Pamięć niepokorna nie chce dopuścić ciszy
Szuka muzyki nawet w szeleście wysokich traw
poza ogrodem
moim ogrodem
Poza tobą
Wszystko we mnie tańczy lekko tak
Wbrew oczekiwaniom i rozsądkowi
w takt myśli kołysząc się z latem
upojnie, nieskromnie i z odrobina gorąca ukrytego w głębi
w nocnych niepokojach
ukryte moje myśli
pod tym samym wielkim wozem
lecz na innej ziemi
twoje stopy i moje stają,
twardo odgrodzone wielkim morzem
w kolorze malachitowej zieleni
tylko czerń nad nami
patrzy na nas oczami tej samej wilczej matki
tylko budzi nas
zew tej samej wilczej krwi
i choć nie spotkam cię już
w moich memach niezatarte pozostaną
obrazy słów niewypowiedzianych
5.08.07
nie chce się czytać - weź posprzątaj aby było przyswajalne.