krótki traktat o ciepłoprzewodnictwie

ataraksja

jestem niewyuczalna

zaprzeczam ciepłoprzewodnictwu słów

odrąbując Istotę od pulsującego języka serca

po knykciach zaciśniętych na linii melodycznej idoli

głową w dół kontruję białe krwinki ze słuchu

nieufnie wietrzę zapach spłoszonej nadziei

 

miesza mi się duch i materia

gdy rysuję twoimi oczami obrazy z uczuć

ataraksja
ataraksja
Wiersz · 18 października 2007
anonim
  • ew
    cztery ostatnie wersy bardzo udane tym mieszaniem , początek , troszkę przyciężkawy , brak mi tego rozhuśtania na wstępie , wiesz , żeby można było stopniowo , po schodkach wejść w przekaz .

    · Zgłoś · 17 lat
  • Marek Dunat
    tak . pierwsze trzy wersy okropnie przemetaforyzowane. :) później jest czytelniej i lżej . cała miniaturka - wypisz , wymaluj pewna kobieta - bliska mi skądinąd.

    · Zgłoś · 17 lat
  • ataraksja
    Zaraz przemetaforyzowane ;p Traktat to praca poważna, musi mieć jakiś określony temat i być z lekka naukowy ;p Ten jest o porozumieniu między ludźmi, które nazwałam ciepłoprzewodnictwem słów. Na początku jest trochę "wymądrzania się", myśli specjalnie ujęte w formę poważną (być może sztywną nawet), czego większość nie lubi, z założenia odrzuca i nie zawraca sobie głowy zrozumieniem, bo to za trudne. I specjalnie wplotłam w tekst termin z traktatu Bacona - - złuda, która zagradza drogę do pełnego poznania. Chciałam, żeby peelka dała się poznać jako osoba myśląca, ale zagubiona w chwili, gdy przestaje ogarniać rozumem cudze słowa, które powodują chaos w uczuciach :) A pamiętasz Marek, jak sam napisałeś - "myślenie jest stanem skupienia"? :D To tyle mam na swoje usprawiedliwienie Moi Drodzy Czytelnicy ;p

    · Zgłoś · 17 lat
  • anonim
    elektryczny-pies
    jedyne, czego nie rozumiem, to wszechobecny termin "peelka" :D.
    moze głupi Pies, ale jednak pyta :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • ataraksja
    Staram się go jak najmniej używać Elektryczna Damo, ale też czasem podchwytuję. Tak naprawdę to chodzi o podmiot liryczny. Wszyscy skracają do peelki. Tendencja do ekonomizacji języka wkradła się nawet w terminologię literacką Coś tak jak PeKaO, AgD. NATO i ZUs. Tylko te ostatnie mają swój ustalony zapis, a peelka ciągle pisana jest fonetycznie.
    A ktoś tu spać Elektryczna dziś nie mógł? ;p
    Dzięki ogromne za wszystkie uwagi i głosy za i przeciw :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • anonim
    elektryczny-pies
    ano nie mógł :)

    · Zgłoś · 17 lat
  • hewka
    dotknal... pozdrawiam i slonka:)

    · Zgłoś · 17 lat
  • ataraksja
    Hewko... dał się poczuć po korekcie? ;P Cieszy mnie to :)

    · Zgłoś · 17 lat