Literatura

Jestem na nie, ogółu. (wiersz)

Said Muslim

przedostatnia zwrotka pójdzie do kosza i napisze nową, tylko nie wiem kiedy.

Gdy deszcz pada, klimat się ociepla,
umiera ostatni autorytet,
a drozdy giną.
to ja jestem na nie

Gdy dziecko płacze, ciężarówka
rozjeżdża kota, Wietnamczyk łapie gołębia,
a my skaczemy sobie do oczu.
to ja jestem na nie

Gdy Tygrys płonie, w miejscu gdzie
Ci dobrzy strzelają do tych złych,
a daleko tam "my" dajemy pokój
to ja jestem na nie

A gdy jesteś przy mnie,
mierzwisz mi włosy dłonią, i
uśmiechasz się szczerze
jak dziecko na Gwiazdkę

to
cieszy mnie już samo to,
że jestem, mimo, że
czasem na nie.

dobry+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 26 pazdziernika 2007, 19:45
spoko tekścik . kilka momentów do dopracowania. np . to
cieszy mnie już samo to,
że jestem, mimo, że -- z pewnością o jedno ,, to,, za dużo . zgrzyta mi też 5,6,7 wers. no i klasyka juz . niekonsekwencja w stosowaniu wielkich liter. ogólnie jednak - pozytywnie.
Jadzik
Jadzik 27 pazdziernika 2007, 11:56
Tekst daje do myślenia! ogólnie to spoczko:) pozdrawiam...
Jadzik
Jadzik 27 pazdziernika 2007, 12:00
tylko jak tego papierosa widzę to wszystko na nic... Żeby być na "nie" to trzeba od siebie wymagać...
Said Muslim
Said Muslim 27 pazdziernika 2007, 15:51
hmm no cóż bywa. na pocieszenie powiem że nie tykam żadnego alkoholu od 2 lat. I nigdy tego hamdullah nie zrobię. Pocieszona? :)
Alex
Alex 27 pazdziernika 2007, 19:17
Nie zważając na te malutkie zgrzyty, które tak jakoś wytrącają z toku analizowania i troszkę gmatwają tekst, to mi się bardzo podoba:) Ja leniwa jestem i rzdko czytam coś dokładnie i do końca, ale mogę Cię zapewnić że jakoś wyjątek zrobiłam:) Naprawdę interesujący.
Said Muslim
Said Muslim 27 pazdziernika 2007, 19:26
o dziwo każdemu nie pasuje co innego więc postanowiłem nic nie poprawiać. No poza tą 4 zwrotką ale to kiedy indziej.
mała wskazówka to to że jak czyta się to na głos to dwa pierwsze wersy 3 pierwszych zwrotek czyta sie jednym ciągiem, 3 wers normalnie potem mała pauza i dopiero "to ja jestem na nie"
przynajmniej taki miałem zamysł.
hmm to dostanę tę autoryzację ? :) proooooszee
Marek Dunat
Marek Dunat 27 pazdziernika 2007, 20:15
no bądź cierpliwy Said . tutaj jest demokracja . tu potrzebna przewaga głosów . mój masz. :)
electricdog
electricdog 28 pazdziernika 2007, 18:33
mój też...na tak. Patrz no, Anathema, czyżbysmy się pierwszy raz tak poważnie zgadzali?a Ciebie, Said, jeśli sie nie obrazisz, dodaję sobie do znajomych, bo tak mi będzie wygodniej zaglądac.
Said Muslim
Said Muslim 28 pazdziernika 2007, 18:38
nie obrażam, czuję się wyróżniony, jeśli podoba Ci się to co napisałem, bo ja czytałem Twoje prace i mi się bardzo podobają.
to też sobie Cię dodam.
na marginesie Said znaczy szczęśliwy, takie o imię sobie wybrałem.
no to teraz czekam na autoryzacje.
electricdog
electricdog 28 pazdziernika 2007, 20:07
jak sie podoba, to trzeba komentowac :D. a elektryczny-pies to ( w zasadzie całość brzmi-biały elektryczny pies) mój kin w horoskopie majów xD. a Ty, Said, prace masz dobre. tylko coś mi tu drzemie...ale się dowiem co!
Jadzik
Jadzik 28 pazdziernika 2007, 20:26
Dzięki:)
Said Muslim
Said Muslim 28 pazdziernika 2007, 20:53
Anathema ja rozumiem że trzeba czekać itp. ale chyba reszta modów poszła spać na baaardzo długo. Dużo osób jest na tak, nie da się tego pchnąć.

tak jak każdy jestem jeb***ym egoistą :D
Marek Dunat
Marek Dunat 28 pazdziernika 2007, 21:05
uważaj Said :) jutro pojawią się kobiety (opiekunki) . z nimi jest czasem przechlapane . w poniedziałek maja przeważnie przechlapany nastrój :D
Said Muslim
Said Muslim 28 pazdziernika 2007, 21:20
przechlapany? :> czy to dwuznaczne stwierdzenie?

czekam czekam na miłe panie :)
electricdog
electricdog 28 pazdziernika 2007, 21:30
skoro dotyczy poniedziałku....XD
ew
ew 29 pazdziernika 2007, 08:27
oj , długo trawiłam ten tekst , ciężko było mi się do niego ustosunkować. Trochę mało dorosłe to wyliczanie spraw na które peel jest na nie , no , może nie samo wyliczanie mi nie pasuje , tylko ten prosty ,bezpośredni sposób w jaki to podajesz .Chociaż może w tym tkwi właśnie moc tego przekazu , sama nie wiem . Zamysł za to bardzo fajny i tym zamysłem mnie kupiłeś .

tylko , na litość .. nie mów mi jak mam czytać Twoje wiersze , czy jednym ciągiem czy nie , bo wiersz Twój - to fakt , ale jego czytanie gdy ja czytam jest moje panie kolego
Said Muslim
Said Muslim 29 pazdziernika 2007, 19:27
Miło mi, bardzo.
Ew postawiłem na prostotę, dla mnie najważniejsza jest treść a nie forma, mógłbym to ubrać w pajęczyny metafor ale po co?
Miło mi tak czy siak, że znalazłaś w tym wierszu jakieś dobre strony.

a co do czytania. hmm to masz racje. czytanie jest Twoje i muszę przeprosić za tę moją małą sugestię.
graf.man 16 kwietnia 2008, 21:24
podoba mi się to błyskotliwe zakończenie. wiersz bardzo delikatny, nie brzęczy mi w uchu, ale jakoś jakby chciał pobudzić moje krążenie(a co ja tam mogę ubierać w "pajęczyny metafor").
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 26 pazdziernika 2007 (historia)

Inne teksty autora

Oczy Oko Oka
Said Muslim
Gorzka Satysfakcja
Said Muslim
Syn bez matki
Said Muslim
Dekalog : II
Said Muslim
Dekalog : I
Said Muslim
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca