Błękitna opowieść

Łukasz

Wyrabiam w sobie cierpliwość.Dam rade dam rade!xd

Marek Dunat

no gratuluje Łukasz. coraz bardziej Ciebie lubię . bierzesz sobie do serca nasze sugestie . tak trzymaj - nawet jeśli nie uda sie tym razem , nie poddaj sie . będą z Ciebie ludzie jak myslę .

Said Muslim

wszyscy mają fazę na białe wiersze bez żadnych znaków interpunkcyjnych. może to i dobrze.
nie podoba mi sie, nie trafia do mnie żadne Twoje słowo. Brzmi to bardziej jak wykrzykiwanie haseł, nie widzę tego co chciałbyś mi przekazać.
mimo tego pisz dalej, więcej i uważniej.
Zanim coś wyślesz to poczekaj 2-3 dni popracuj nad tekstem, jeśli po tygodniu będziesz uważał że to co napisałeś jest coś warte, to dawaj.
Pisz pisz pisz.

Łukasz

Dzięki Said za komenta.Ten wiersz napisałem dla przyjaciela.Jemu się podoba;)

ataraksja

:) uśmiech, może już nie błękitny za słowa, które zwiastują, że poezja ma dla Ciebie zapach, ale jeszcze nie umiesz do końca go nazwać. Cierpliwie łów w rzece wyobraźni i znaczeń i wytężaj własny, wewnętrzny zmysł smaku. Póki co - niczego sobie, ale do bardzo i szczególnie jeszcze daleka droga ;)

Urughai

Nie pisz dodatkowo tytułu, bo się sprawia tarką w czytaniu...

"radość
mieszkająca w twym sercu
(rozrasta) płachty świtu" .........a może rozrywa?


"pamiętasz
błękitny uśmiech
kończący każdy konflikt

ta iskra
zawstydziła ciemne chmury"


A czwarta strofa z oryginału edo wywalenia..........Bardzo Serdecznie Pozdrawiam!