anakin

Karol Ketzer

piątkowy poranek który szybko
zamienia się w południe
ponury północno-wschodni wiatr
wyprowadza mnie na smyczy
wpychając każdy oddech
z powrotem do gardła
w piciu najważniejsza jest
regularność skarbie
1% talentu
99% pracy wiadomo
potem możesz stać się częścią
wszystkich mórz
wszystkich zapewne nieczynnych
o tej porze oceanów
zastanawia mnie twoje zdziwienie
czyż nie właśnie to
miałaś na myśli mówiąc spierdalaj
chodzi o pewien bal
o jeden konkretny taniec
przez który bez chwili namysłu
przeszedłem na ciemną stronę
mocy
bardzo pouczająca historia
proszę pamiętać jednak
że
mojemu tłustemu leniwemu dupsku
nigdy nie było do twarzy
w tunice Jedi
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Karol Ketzer
Karol Ketzer
Wiersz · 11 listopada 2007
anonim
  • Said Muslim
    a mi dupsko pasuje.
    i to to tłuste i leniwe, stanowi nijako kontrast dla reszty.
    5

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marek Dunat
    rzeczywiście . ja się zgodzę z panemA. wkurza to tłuste, leniwe. samo dupsko nie wadzi , jednak dwa przymiotniki wprowadzają jakies zakłócenie rytmu , zgrzyt . tak czy owak idzie dalej .

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Karol Ketzer
    no cóż jeśli dupsko jest tłuste i leniwe to nie sposób tego ukryć

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    O nie, chopie, nie szalej! ;)
    Musiałeś użyć 'tłustemu leniwemu dupsku'? Nie pasuje do reszty.
    Perełki : wiatr, co wyprowadza Cię na smyczy, nieczynne o tej porze oceany i to o ciemnej stronie mocy.
    Ale to dupsko... ;P

    · Zgłoś · 16 lat temu